czwartek, 3 marca 2016

Drogie kamienie na scenie

Oddajemy w Wasze ręce tomik zawierający wiersze napisane od 2004 roku do dziś. Autorka zaczęła pisać od 1993, a wynikło to, jak sama twierdzi, z nudy dorastania. Wiersze długo były w rozsypce. Katarzyna zdecydowała zupełnie niedawno aby pozbierać je i wydać w formie tomika. Wiersze pochodzą z różnych momentów życia Autorki. Napisała je w chwilach szczęścia jak i tych mniej szczęśliwych. Z czasem zaczęły stanowić całość. Katarzyna Osiadacz wychowała się w małej wiosce. Odkąd pamięta zawsze lgnęła do literatury. Pamięta jak w przedszkolu, z zapartym tchem słuchała, jak pani czytała opowiadania. W szkole średniej polubiła teatr. Od zawsze intrygowali ją ludzie i to, co im w duszy gra. Każdy człowiek, którego spotkała na swojej drodze wnosił coś nowego do jej życia, czegoś ją nauczył. W pewnym momencie odkryła, że wiersze przychodzą same, gdy obserwujemy pory roku, przyrodę i ludzi. Dlatego postanowiła swoje obserwacje, spostrzeżenia i emocje przenieść na papier. Liczymy, że zawarte w tomiku wiersze sprawią Czytelnikom ogromną radość, że dodadzą Czytelnikom otuchy.

Zapoznaj się z darmowym fragmentem

E-book dostępny w formatach: Format-ebooki

Żeby było ładnie

CZAS NA DYSKUSJĘ O STREET ARCIE

Wszystko, co kiedykolwiek chciałeś wiedzieć o street-arcie, ale bałeś się zapytać. A Frąckiewicz się nie bał i pytał. A że pytał najciekawszych twórców street-artu, to się dowiedział. A teraz wszyscy mogą się dowiedzieć. Tylko, że mają łatwiej, bo nie muszą pytać, a wystarczy, że przeczytają.
- Ziemowit Szczerek
"Żeby było ładnie. Rozmowy o boomie i kryzysie street artu w Polsce" Sebastiana Frąckiewicza to pierwszy w Polsce zbiór obszernych rozmów z polskimi twórcami street artu i murali.
Moda na street art nie maleje, jednak o samym zjawisku wciąż niewiele wiadomo. Dotychczas temat rozpatrywany był głównie na poziomie wizualnym, w postaci albumów przedstawiających prace artystów. Nie mieliśmy jeszcze okazji zetknąć się z publikacją przedstawiającą street art od podszewki. Książka jest serią wywiadów przeprowadzonych przez autora z twórcami street, a właściwie - urban artu. Wśród rozmówców znaleźli się artyści reprezentujący różne pokolenia oraz organizatorzy festiwali streetartowych. Umiejętnie sformułowane pytania sprawiają, że dyskusja staje się pasjonującą, wciągającą lekturą oraz ciekawym dyskursem ujmującym zjawisko z krytycznego punktu widzenia. Publikacja uświadamia przede wszystkim problem komercjalizacji i niebezpiecznego sposobu myślenia o sztuce ulicy jako dekoracji pozbawionej cech sztuki krytycznej, która ma skłaniać odbiorcę do myślenia. Uzmysławia jak skomplikowana jest praca w przestrzeni publicznej. Pomaga też zrozumieć mechanizmy prawne, społeczne i polityczne, z którymi zmagają się artyści, organizatorzy oraz odbiorcy. Istotnym wątkiem, przewijającym się przez niemal wszystkie wywiady jest temat murali, opanowującej miasta tzw. muralozy. To jak malarstwo wielkoformatowe zdominowało inne formy street artu i przyczyniło się do narastającej tendencji komercjalizacji oraz wykorzystywania przez władze tego rodzaju sztuki do gentryfikacji miast. Dyskusja zwraca uwagę na powiązania wynikające z legalnych jak i nielegalnych działań w przestrzeni publicznej, ich odbioru przez mieszkańców i wypływające z tego powodu zarówno inspiracje jak i ograniczenia dla twórców.
Żeby było ładnie” jest pozycją obowiązkową dla każdego zainteresowanego tematyką street artu i sztuki w przestrzeni publicznej, ale również cenną publikacją dla wszystkich, którzy interesują się problematyką przestrzeni publicznej. W książce znajdują się wywiady z następującymi osobami: Adam Jastrzębski (Ixi Color), Grzegorz Kmita (Patyczak), Mariusz Liber (Twożywo), Peter Fuss, Rafał Roskowiński, Magdalena Drobczyk, Michał Wręga (Sepe), Michał Kubieniec (kurator Katowice Street Art Festival), Teresa Latuszewska-Syrda (prezes Fundacji Urban Forms), Przemysław Blejzyk (Sainer), Michał Linow (Pikaso), Sławek Czajkowski (Zbiok), Wojciech Kołacz (Otecki), Mariusz Waras (M-city).
Sebastian Frąckiewicz (ur.1982) jest dziennikarzem kulturalnym i krytykiem komiksowym. W latach Od 2007 - 2012 r. współpracował z czasopismem "Przekrój", pisał także m.in. dla "Lampy", "Tygodnika Powszechnego", Dwutygodnik.com. Obecnie publikuje w tygodniku "Polityka". Prowadzi również bloga Outline (www.komiks.blog.polityka.pl). W 2012 r. opublikował książkę "Wyjście z getta. Rozmowy o kulturze komiksowej w Polsce". Stypendysta MKiDN. Książka „Żeby było ładnie” została zrealizowana w ramach stypendium MKiDN na II połowę 2014. Wydawcą publikacji jest Galeria Miejska "Arsenał" w Poznaniu wspólnie z Wydawnictwem Witanet, skład i oprawę graficzną przygotował artysta Honza Zamojski

Zapoznaj się z darmowym fragmentem

E-book dostępny w formatach: Format-ebooki

Nauczanie języka angielskiego w edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej.

Nauczanie języka angielskiego w edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej to publikacja skierowana do badaczy zainteresowanych tematyką wczesnoszkolnego i przedszkolnego nauczania języków obcych, nauczycieli języków obcych w przedszkolu i klasach młodszych, nauczycieli klas młodszych szkoły podstawowej oraz wychowania przedszkolnego, którzy chcą wprowadzać w procesie dydaktycznym elementy nauczania języka obcego, bądź osób predestynujących do wykonywania zawodu nauczyciela języka angielskiego w klasach młodszych szkoły podstawowej i przedszkolu oraz wszystkich tych, którym bliska jest tematyka wczesnego nauczania języka angielskiego. Celem publikacji jest analiza i eksplikacja założeń wczesnego kształcenia językowego oraz jego rzeczywistego obrazu, który wyłonił się w trakcie prowadzonego procesu badawczego. W efekcie stanowi ona zbiór pewnych założeń teoretycznych, opis i wyjaśnienie badanej rzeczywistości edukacyjnej oraz zbiór rozwiązań praktycznych, mających na celu budowanie i poszerzanie warsztatu metodycznego nauczyciela języka angielskiego w edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolu. Katarzyna Wójcik to pedagog, doktor nauk społecznych, adiunkt w Katedrze Pedagogiki w Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Członek międzynarodowych oraz krajowych zespołów badawczych, podejmujących tematykę edukacji, w tym edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej. Swe dotychczasowe osiągnięcia naukowe opublikowała w kilkudziesięciu artykułach, zamieszczonych w monografiach oraz czasopismach o zasięgu krajowym i międzynarodowym oraz przedstawiła na kilkudziesięciu konferencjach naukowych. Do jej najbardziej znaczących artykułów należą: Nauczanie polisensoryczne; The Role of Multiple Intelligence in Creating School Climate; Wiedza aktywnych zawodowo nauczycieli na temat neuropedagogiki oraz jej zastosowanie w praktyce, The Outlook For the Employment of Educational Studies Garduates. Jej zainteresowania badawcze oscylują wokół neuropedagogicznych oraz społecznych uwarunkowań procesu kształcenia szkolnego oraz wczesnoszkolnego i przedszkolnego nauczania języków obcych. Niewątpliwym atutem posiadanych w dorobku naukowym publikacji jest fakt, iż pisane są one nie tylko perspektywy naukowca, ale również nauczyciela z wieloletnim doświadczeniem zawodowym. Autorka żywi nadzieję, iż niniejsza publikacja nie stanie się jedynie przedmiotem dyskusji osób naukowo zajmujących się edukacją dziecka w zakresie języka obcego, ale przyczyni się do przyszłych sukcesów pedagogicznych nauczycieli. W efekcie pozwoli dzieciom nie tylko na zdobycie wiedzy i kompetencji językowych, ale również przysporzy im wiele radości, płynącej z aktu uczenia się języka obcego.

Zapoznaj się z darmowym fragmentem

E-book dostępny w formatach: Format-papierowy_ebooki

Alastors: Człowiek zza Słońca.

Co dręczy Arana? Czy sprosta roli alastora?

Według legend każde pokolenie w krainie zwanej Alasterią ma swojego alastora. Człowieka, który wychodzi przed szereg i ma przeznaczone by zmienić świat. Aran jest jednym z nich, chociaż nigdy się o to nie prosił. Nie chce być bohaterem, pragnie tylko wrócić do domu. Jest obcy, ale nie tylko dlatego, że jest alastorem. Jest Człowiekiem zza Słońca. Nie wie jednak jak trudna jest to droga, a wiele osób chce wykorzystać jego Dar. Na drodze alastora stają wielka polityka, istoty bez ciał i bezwzględni bogowie. Aran musi stawić im czoła oraz samemu sobie jeśli chce jeszcze zobaczyć dom. Dom, który widzi codziennie w nawiedzającym go śnie, który każe mu zniszczyć Słońce. To jego droga. Michał Maciej Cieczko (ur. w lipcu 1990 w Toruniu) - wychował się w Brodnicy, ale swoje miejsce znajduje w Grodzie Kopernika. Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Zagorzały fan całej prozy Tolkiena i fantasy od czasu gdy ojciec opowiadał mu o przygodach drużyny pierścienia do poduszki. Pisze od kiedy potrafi łączyć słowa w zdania na papierze. Alastors: Człowiek zza Słońca jest jego debiutem pisarskim. Uważa, że pisanie uczy pokory i samodyscypliny, a najważniejsze jest by zacząć.

Zapoznaj się z darmowym fragmentem

 
Książka dostępna w formatach:    Format-papierowy_ebooki

Recenzje:

Powieść “Alastors” to męska, twarda i bezkompromisowa literatura. Przesycona przygodą i tym wszystkim, co podczas czytania książki nie pozwala łatwo zasnąć. Jej rozmach, wielowątkowość, a także złożoność postaci, czyni z “Alastors” powieść godną polecenia każdemu Czytelnikowi, który chce pozwolić wchłonąć się przebogatej wyobraźni Autora.
Radosław Rzeszotek - dziennikarz i redaktor naczelny gazety “Poza Toruń
Na pierwszy rzut oka “Człowiek zza Słońca” zdaje się być bardzo klasycznym fantasy. Jednak wraz z przerzucaniem kolejnych kartek, poznajemy fascynującą, pełną niepokojących tajemnic i onirycznych wizji historię, w której bohater o imieniu Aran musi zmierzyć się ze swoim przeznaczeniem. Jest on bowiem alastorem, czy mu się to podoba, czy nie. Doskonale zapowiadający się debiut Michała Cieczko, w którym wartka akcja równoważy się z ciekawą historią.
Bartosz Adamiak - pisarz i autor bloga bartoszadamiak.com
Czasem, w wyniku różnych okoliczności, trafiają do mnie książki, po które sama nigdy bym nie sięgnęła. "Alastors" jest jedną z nich. Gatunkowo to fantastyka cięższego kalibru, która nie do końca do mnie przemawia. Jednak Michałowi Cieczko udało się pociągnąć wątłą nić ciekawości i lekturę powieści ukończyłam z poczuciem satysfakcji...
Zapraszamy do zapoznania się z całą recenzją na blogu "Aleksandrowe myśli".
...W lipcu przyszła pierwsza pozytywna odpowiedź – z Wydawnictwa Witanet ze Starego Miasta za Koninem. Michał sprawdził wiarygodność oficyny i podjął decyzję: wydajemy. Zaczęło się dopinanie szczegółów...
Zapraszamy do zapoznania się z całą recenzją w portalu "today.pl".
...świeże spojrzenie na świat fantastyki, ciekawy warsztat i ogromna wyobraźnia, która wciąga czytelnika… za Słońce. Jest to książka, której nie można przegapić!...
Zapraszamy do zapoznania się z całą recenzją w portalu "blastingnews.com".
Alastors: Człowiek zza Słońca to niezbyt obszerna książka, która od samego początku mnie ona bardzo intrygowała, więc zabrałam się za jej lekturę nie czekając zbytnio na moją ochotę czytania fantastyki...
Zapraszamy do zapoznania się z całą recenzją w portalu "Bo ja lubię kawę i książki".